Herb Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka w Kaliszu Pisali o nas...

Po kilkudziesięciu latach
znowu w swojej szkole

 

Urodziny Asnyka - Życie Kalisza

 

W sobotę i w niedzielę w murach I LO im. Adama Asnyka spotkali się absolwenci szkoły, maturzyści z lat 1956 i 1966.

- Kiedy wspominam lata spędzone w „Asnyku”, wydaje mi się, że to było tak niedawno. Nie chce się wierzyć, że od czasu zdania matury minęło już kilkadziesiąt łat. Mimo dużych zmian, jakie zaszły w szkole, odnajduję znane mi, stare kąty, wracają wspomnienia, a tym podczas koleżeńskiego spotkania nie będzie końca - mówił jeden z uczestników zjazdu, maturzysta z roku 1956. I tak też było. Gospodarzami zjazdu byli Jadwiga Bartoszek, p.o. dyrektora I LO w Kaliszu, oraz Adam Borowiak, prezes Stowarzyszenia Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Adama Asnyka w Kali­szu. Po ich wystąpieniach głos zabrali główni organizatorzy z poszczególnych roczników – Józef Więcław (matura 1956) i Tadeusz Zdyb (matura 1966). Minutą ciszy uczczono pamięć kolegów, którzy zmarli. W roku 1966 było 114 maturzystów, a nie żyje już 26 z nich. Mimo upływu lat na zjazd przyjechało ponad 40 osób. Zjechali z różnych regionów Polski, a także z zagranicy. Większość jest już na emeryturach, ale życie zawodowe upłynęło im na pracy w różnych profesjach. Wśród absolwentów z lat 1956 i 1966 są profesorowie, nauczyciele akademiccy, lekarze, weterynarze, prawnicy, ekonomiści, oficerowie Wojska Polskiego, prezydenci miast, księża, dyrektorzy, prezesi firm oraz biznesmeni.

Po uroczystym otwarciu zjazdu uczestnicy ruszyli zwiedzać szkołę. Zajrzeli niemal w każdą symboliczną dziurę. Zwiedzaniu towarzyszyły wspomnienia, które z każdą minutą powodowały, że mimo poważnego wieku panowie zaczęli zachowywać się mniej oficjalnie – stać ich było nawet na sztubackie dowcipy. Wspomnienia kontynuowano podczas biesiadnych spotkań w restauracjach.

W niedzielę uczestnicy zjazdu wzięli udział w uroczystościach związanych z obchodami 178. rocznicy urodzin patrona szkoły Adama Asnyka. Rozpoczęto je od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą na­rodziny poety (kamienica przy ulicy Zamkowej). Następnie zebrani przemaszerowali do katedry pw. św. Mikołaja. Tam została odprawiona uroczysta msza św. w intencji nauczycieli, wychowanków i uczniów I LO w Kaliszu. Po mszy złożono kwiaty pod pomnikiem patrona szkoły. Żegnając się, wszyscy byli zgodni, że za pięć lat spotkają się ponownie.

(grz)